Relatywizm duchowy kontra niezmienne nauczanie Kościoła sprzed 1958 roku
Relatywizacja doktryny w katolickim dyskursie XXI wieku objawia się, według przedstawionego artykułu z Portalu Opoka, w postawie współczesnych duszpasterzy i środowisk, które miałyby promować „otwartość” i dialog ponad wyraźnym, niezmiennym nauczaniem Kościoła. Cytowany materiał opisuje środowiska, w których kaznodziejstwo w Polsce często ma przysłonić klarowną naukę Miłości Bożej przez subtelne nazewnicze ucieczki ku relatywizmowi, by w końcu doprowadzić do uznania autonomii ludzkiego sumienia ponad autorytet Kościoła. Relacja ta ukazuje, jak pewne inkluzywne tendencje mogą przekształcać liturgię, teologię i praktykę duszpasterską w narzędzie przeciwko zdefiniowanemu i nieomylnemu nauczaniu Kościoła. Relatywizacja doktryny, zamiast prowadzić do prawdziwej dialogiczności, prowadzi do osłabienia misji Kościoła i osłabienia iść w kierunku eschatologicznym, czyli ku królestwu Chrystusa Króla. Wreszcie, artykuł skłania do obserwacji, że prawdziwe pastorowanie musi być oparte na rozumnym i stanowczym rozumowaniu, a nie na płytkim zezwalaniu na każdą interpretację, która miałaby usprawiedliwić nowinki.