Portal LifeSiteNews informuje (29 września 2025) o anulowaniu organizowanych w Tampa i Fort Myers corocznych wydarzeń „Pride” z powodu braku finansowania. Jak podaje źródło, przyczyną jest „obecny klimat polityczny i ekonomiczny” oraz wycofanie się korporacyjnych sponsorów, w tym redukcja dotacji państwowych za rządów gubernatora Rona DeSantisa na Florydzie. Władze organizacji Tampa Pride ogłosiły „roczną przerwę” na „przemyślenie długoterminowej strategii” po utracie kluczowych dotacji – w tym spadku wsparcia od głównych darczyńców z 10 000$ do 1 000$. Podobny los spotkał wydarzenie „Pride Southwest” w Fort Myers, które zrezygnowało z tegorocznej edycji, a jego organizatorzy połączyli siły z inną grupą działającą na rzecz homoseksualizmu. W całym kraju – jak podają autorzy – obserwuje się „spadek korporacyjnego wsparcia” dla tego typu inicjatyw, czego przykładem ma być Nowy Jork (utrata 750 000$ od sponsorów), Austin czy Oklahoma. Wśród firm wycofujących się z finansowania perwersji wymieniono m.in. Target, Mastercard, Anheuser-Busch i PepsiCo. W tekście pojawia się lament byłego redaktora Out Magazine o „policzku” dla „społeczności LGBT” oraz wzmianka o „publicznej presji” na korporacje, które rezygnują z „woke” polityk. Tak zwana „troska” o los „braku funduszy” na obrzędy rozwiązłości odsłania jedynie bankructwo ideologicznego eksperymentu, któremu brakuje boskiego mandatu.