Aborcja w unijnym budżecie: herezja naturalizmu kontra królestwo Chrystusa
Portal Ordo Iuris relacjonuje, że 1 września 2025 roku Komisja Praw Kobiet i Równości Płci (FEMM) w Parlamencie Europejskim przedstawiła swoje stanowisko wobec projektu budżetu UE na 2026 rok, w którym znalazły się poprawki promujące aborcję na żądanie. W tym kontekście polscy europosłowie Elżbieta Łukacijewska (z Platformy Obywatelskiej/Donalda Tuska, grupa EPP) i Joanna Scheuring-Wielgus (Nowa Lewica/S&D, część koalicji rządzącej w Polsce) złożyli identyczne poprawki, wzywające do włączenia do programu EU4Health „usług seksualnych i reprodukcyjnych”, rozumianych jako prawo do aborcji. Podobne propozycje zgłosiła hiszpańska europosłanka Irena Montero z Podemos (część koalicji premiera Sáncheza), domagając się zwiększenia funduszy na „uniwersalny szacunek i dostęp do SRHR, w tym do bezpłatnej, bezpiecznej i legalnej aborcji w służbie zdrowia publicznej”. Komisja FEMM przyjęła te poprawki, mimo że regulacja aborcji pozostaje wyłączną kompetencją państw członkowskich UE. Ordo Iuris komentuje to jako próbę wypełnienia luki finansowej po cięciach w funduszach USAID za prezydentury Trumpa, co dotknęło lewicowo-liberalne organizacje proaborcyjne.

