Seminarium o zwrocie dóbr kultury Niemcom: symptom posoborowej kapitulacji
Portal Opoka informuje o planowanym przez Krzysztofa Ruchniewicza, dyrektora Instytutu Pileckiego, rządowym seminarium na temat zwrotu przez Polskę dóbr kultury do innych państw, w tym do Niemiec. W tle padają wzmianki o niemieckich roszczeniach do „Berlinki” w Bibliotece Jagiellońskiej i o licznych, wciąż niewróconych do Polski dziełach sztuki zrabowanych podczas II wojny światowej (np. „Portret młodzieńca” Rafaela). Tekst sygnalizuje też kontrowersje związane z pominięciem nazwiska por. Maksymiliana Schnepfa na wystawie o Obławie Augustowskiej i ogólny kryzys kierownictwa Instytutu Pileckiego. Konkluzja jest cicha i asekuracyjna: to „kontrowersje”, „potrzeba” instytutu i „blokowanie misji”. Tymczasem sednem jest akceptacja logiki rezygnacji z dobra wspólnego państwa i narodu na rzecz dialogu z bezprawiem – to znamię mentalności, która karmi się posoborowym kultem człowieka, a nie królowaniem Chrystusa.