Portal eKAI relacjonuje zakończenie triduum modlitewnego w gorzowskiej parafii pw. NMP Królowej Polski, poświęconego „św.” Weronice Giuliani, pod hasłem „Słabość, moc i miłość powołania w Kościele”. Wydarzenie, obchodzone w rocznicę ustanowienia „sanktuarium” w 2007 r., obejmowało konferencje, modlitwy i deklaracje duchowe, z naciskiem na ludzkie cierpienie interpretowane przez list „Salvifici Doloris” „św.” Jana Pawła II. Ks. Tomasz Sałatka, „kustosz”, podkreśla charyzmat mistyczki jako wzoru zmagań z trudnościami, a ks. Bartosz Warwarko odnosi cierpienie do Chrystusa jako możliwości służby innym. Ponad 40 osób złożyło deklarację modlitewną za zagrożonych duchowo, a relikwie „świętej” trafiły do parafii w 1997 r. na wniosek „bp” Adama Dyczkowskiego. Całość to subtelna, lecz jadowita profanacja katolickiej pobożności, redukująca nadprzyrodzoną walkę dusz do psychologicznego samopomocy, bez cienia przestrogi przed wiecznym potępieniem.