Katolicyzm

Reverentny katolicki kapłan w tradycyjnych szatach przy ołtarzu w historycznej świątyni, symbolizujący wierność prawdziwemu papieskiemu autorytetowi.
Posoborowie

Ekumeniczna mgła i fałszywy prymat: jak rozmienia się na drobne urząd Piotra

Kath.net publikuje wywiad z Kurtem Kurialistą Kochem, prefektem watykańskiej Dykasterii ds. „Popierania Jedności Chrześcijan”, o rzekomych „postępach” ekumenicznych, relacji z Kościołami Wschodu, sporze wokół Fiducia supplicans, wspólnej dacie Wielkanocy, „synodalności” oraz rozumieniu prymatu Rzymu pod rządami „papieża” Leona XIV. Koch twierdzi m.in., że istnieje szeroka podstawa jedności z prawosławiem, że spór z 1054 r. nie był „schizmą Kościołów”, że „ekumenizm krwi” już czyni nas jednym, oraz że praktyczny kształt prymatu można wspólnie „uzgodnić”. Całość spina modernistyczny słownik relatywizujący dogmat i kult, zakładający pluralizm liturgiczny, instytucjonalny i normatywny.
Teza: tekst promuje naturalistyczny ekumenizm, który neguje boskie pochodzenie i zakres prymatu Piotrowego, relatywizuje dogmat o jedyności Kościoła Chrystusowego oraz zasłania grzech apostazji sentymentalizmem „krwi”.

Reverentna scena Mszy Świętej w katolickim kościele, kapłan w tradycyjnym ornacie, wierni w modlitwie, ukazująca duchową powagę i oddanie religii katolickiej.
Kurialiści

Jedność bez prawdy: liturgiczna asysta dla demokracji zamiast królowania Chrystusa

Biuro prasowe eKAI relacjonuje Mszę w archikatedrze św. Jana w Warszawie po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego na prezydenta RP. Przewodniczył abp Wojciech Polak, homilię wygłosił abp Adrian Galbas, łącząc święto Przemienienia Pańskiego z wezwaniem do narodowej jedności i posłuszeństwa prawu konstytucyjnemu. Padły akcenty: o „dobru wspólnym”, „kryzysie antropologicznym”, „byciu ponad podziałami”, o mądrości Salomona oraz o „sensie i transcendencji” w duchu cytatu Emmanuela Macrona. W całej narracji Msza i słowo zostały podporządkowane kulcie państwa i demokracji liberalnej, nie panowaniu Chrystusa Króla i nie społecznemu królowaniu prawa Bożego. To jest teza: liturgia i homilia zostały użyte do sakralizacji świeckiego porządku, co z katolickiego punktu widzenia stanowi nadużycie i modernistyczny błąd publiczny.

Rekonstrukcja tradycyjnego katolickiego wnętrza kościoła, starszy ksiądz modlący się z zapalonym świecami, w otoczeniu witraży przedstawiających świętych, wywołująca uczucie szacunku i duchowej refleksji
Posoborowie

Hongkoński „kapelan” o atrakcyjności Kościoła: humanitaryzm zamiast królowania Chrystusa

eKAI (06 sierpnia 2025) publikuje rozmowę Krzysztofa Tomasika z Remigiuszem Rémy Kurowskim, pallotynem, „kapelanem” francuskojęzycznej wspólnoty w Hongkongu. Rozmówca opisuje „wolność” religijną w mieście, akcentuje uprzejmość społeczną wobec znaków religijnych, chwali pluralizm, relacjonuje logistykę duszpasterstwa „w ruchu” (kaplica dominikanów, Msze w plenerze, na plaży), podkreśla „otwartość” duchową Azji i mówi o chrześcijaństwie jako „atrakcyjnym”, głównie przez pomoc biednym i nie-narzucanie wymagań. Padają stwierdzenia o „prawie miłości akceptowanym w wolności”, o potrzebie „transcendencji zakorzenionej w immanencji”, przy równoczesnej pochwałach „szacunku dla każdej religii”. Pointa: humanitarna użyteczność i pluralistyczna poprawność zastępują integralną misję Kościoła i królowanie Chrystusa nad narodami – to jest sedno krytyki.

Szczegółowe zdjęcie tradycyjnej pielgrzymki katolickiej, wierni idący ku świątyni z modlitwą i pokorą, podkreślając głębię wiary i nadzieję.
Kurialiści

Pielgrzymka w cieniu posoborowej iluzji: naturalizm, technokratyczna dewocja i milczenie o łasce

eKAI relacjonuje wyjście 47. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Radomskiej na Jasną Górę pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. Kolumny z Radomia, Opoczna, Skarżyska i Starachowic liczą 37 grup. Mszy inicjującej przewodniczył bp Marek Solarczyk, zachęcając do „bliskości z Bogiem” i „nadziei”. Dyrektor „pielgrzymki” ks. Krzysztof Bochniak akcentuje frekwencję i „wspólnotę Kościoła wędrującego”. Wypowiedzi młodych podkreślają relacje międzyludzkie i „modlitwę w drodze”. Kulminacją ma być spotkanie na Przeprośnej Górce przy sanktuarium „św. Ojca Pio”, a cały projekt wspiera aplikacja „pielgrzyma” z trasami, nagraniami i możliwością śledzenia lokalizacji grup. To wszystko spina ton słodkiej psychologii i pastoralnego marketingu; milczy się o grzechu, nawróceniu, pokucie i konieczności łaski uświęcającej – a więc o rzeczach istotnych, bez których pobożność staje się widowiskiem i pustym rytuałem usankcjonowanym przez posoborowy naturalizm.

Rewersyjna scena modlitwy katolickiej w kościele, kapłani w tradycyjnych szatach, w świetle świątecznego okna, skupieni na modlitwie i wierze.
Polska

„Polska normalna”? Naturalistyczna wizja państwa bez Chrystusa Króla

eKAI relacjonuje zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na urząd Prezydenta RP, jego orędzie oraz plan zainicjowania prac nad nową Konstytucją do roku 2030. W przemówieniu podkreślił: utrzymanie suwerenności Polski w ramach Unii Europejskiej, wzmocnienie wschodniej flanki NATO, modernizację państwa (CPK), „ponadpolityczne porozumienie” i „Polskę normalną, przywiązaną do swoich wartości”. Zapowiedziano również udział najwyższych figur posoborowych w liturgii w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela i sakralizację wydarzenia poprzez Mszę „w intencji Ojczyzny”. Konkluzja: mamy do czynienia z programem czysto naturalistycznym, w którym Polska zostaje odarta z prymatu Praw Bożych i podporządkowana idolatrii demokracji, praw człowieka, Unii i NATO.

Grupa wiernych modlących się na Wawelu, ukazująca tradycyjną katolicką pobożność i szacunek wobec świętości w realistycznej, sakralnej scenerii
Kurialiści

„Kościół, który żyje”? Retoryka bez łaski uświęcającej i bez Krzyża

eKAI relacjonuje Mszę na Wawelu inaugurującą 45. Pieszą Pielgrzymkę Krakowską na Jasną Górę, podczas której abp Marek Jędraszewski przedstawia pielgrzymowanie jako „czas świadectwa o Kościele, który żyje”, rozwija symbolikę trzech gór (Tabor–Wawel–Jasna Góra), zachęca do modlitwy za „papieża” Leona XIV, za władzę świecką oraz o powołania, akcentując trwanie tradycji i „chrześcijańską tożsamość” narodu. Całość spina ton naturalistyczno-symbolicznej mobilizacji i instytucjonalnego samopotwierdzenia „Kościoła”, przy niemal całkowitym przemilczeniu łaski uświęcającej, konieczności wyznania integralnej wiary, grzechu, pokuty, piekła i sądu; to esencjonalna próba ocalenia posoborowej narracji bez nawrócenia do pełni katolickiej prawdy.

Smutny i poważny katolicki biskup modli się w cienistym kościele przy krzyżu, wyrażając pokorę i duchową głębię, w tradycyjnym katolickim stylu.
Kurialiści

Radom: rezygnacja nominata i kolejny akt biurokratycznej pustki

Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski publikuje komunikat, w którym podaje, że Krzysztof Dukielski, biskup-nominat dla diecezji radomskiej, poprosił „papieża” Leona XIV o zwolnienie go z funkcji biskupa pomocniczego, a „Ojciec Święty” prośbę przyjął. Informację podpisuje Marek Solarczyk jako Biskup Radomski, wskazując, że wiadomość została przekazana przez Nuncjusza Apostolskiego do publicznej wiadomości. Nie pada żadne wyjaśnienie motywów, nie ma ani jednego zdania teologicznego o naturze biskupstwa, o dobru dusz, o misji Kościoła; jest jedynie sucha notyfikacja kadrowa zakończona formułą urzędową. To nie jest pasterska troska, lecz urzędnicza komunikacja korporacji religijnej, świadcząca o dereligizacji i proceduralnym wygaszeniu sensu nadprzyrodzonego.

Rekolekcje katolickie, kapłan modlący się przy ołtarzu, tradycyjna liturgia, duchowa głębia, nabożeństwo w kościele
Kurialiści

Przemienienie jako pretekst do humanitarnych frazesów: o duchowej pustce posoborowych „pozdrowień”

Konferencja Episkopatu Polski publikuje „pozdrowienia” Roberta Prevosta, zwanego „papieżem” Leonem XIV, wygłoszone podczas środowej audiencji generalnej 6 sierpnia 2025. Rdzeń przekazu brzmi: „Niech dzisiejsze święto Przemienienia Pańskiego uczy was przyjmowania prawdy o Bogu, którego miłość jest zawsze uprzedzająca… Jezus pragnie szczęścia człowieka, ale czeka na jego konkretną odpowiedź i zaangażowanie serca… Błogosławię wam…”. Całość zamyka przewidywalny zestaw słów-kluczy: miłość, szczęście, odpowiedź serca, błogosławieństwo – bez jednego słowa o krzyżu, pokucie, łasce uświęcającej, Ofierze Mszy i królewskiej władzy Chrystusa. To nie katecheza – to liturgia nastrojów. Cytowany przekaz to redukcja tajemnicy Przemienienia do sentymentalnego humanitaryzmu, pozbawionego dogmatu i soteriologii.

Stary katolicki ksiądz modlący się przed krzyżem w tradycyjnej świątyni, wyraz skupienia i pokory, symbol wiary i oddania, realistyczna scena kościelna.
Posoborowie

Pokój bez Chrystusa: humanitarny naturalizm zamiast wiary

Biuro Prasowe Watykanu przekazuje wypowiedź „papieża” Leona XIV z audiencji generalnej z 6 sierpnia 2025 r., w której, nawiązując do 80. rocznicy Hiroszimy i Nagasaki, pada stwierdzenie: „te tragiczne wydarzenia pozostają uniwersalnym ostrzeżeniem przed zniszczeniem, jakie niosą ze sobą wojny, a szczególnie broń nuklearna”. „Papież” deklaruje modlitwę za poszkodowanych i wyraża nadzieję, że „złudne poczucie bezpieczeństwa oparte na groźbie wzajemnego zniszczenia ustąpi miejsca narzędziom sprawiedliwości, praktyce dialogu i zaufaniu do braterstwa”. W całym komunikacie nie ma ani słowa o królowaniu Chrystusa, nawróceniu narodów, o grzechu, o sprawiedliwości Bożej, o sakramentach, o jedynym źródle pokoju – łasce i posłuszeństwie prawu Chrystusa Króla. Ten naturalistyczny apel do „dialogu” i „braterstwa” bez Chrystusa jest programem bezreligijnego humanitaryzmu.

Młodzi katolicy modlący się w kościele przy dużym krzyżu, wyraz wiary i skupienia, scena pełna szacunku i duchowości.
Posoborowie

Tor Vergata 2025: emocjonalny show zamiast katolickiej wiary

Vatican News relacjonuje Jubileusz Młodzieży na Tor Vergata (2 sierpnia 2025), gdzie młodzi opowiadali o swoich „drogach wiary”, a kulminacją był koncert „ewangelizacyjny” Missionário Shalom oraz spotkanie z Leonem XIV. Cytowany 17-letni Antoine Saint-Claire mówi o wizji „twarzą w twarz z Jezusem” i o natychmiastowym „szczęściu”, zaś Gustavo Osterno, kandydat do „kapłaństwa” we Wspólnocie Shalom, opowiada o „harmonii” i „pieśni miłości”, jaką miała przynieść adoracja i przeżycie emocjonalne. Całość spina retoryka „przyjaźni z Bogiem”, przeżywana jako psychologiczne otwarcie serca, prowadzące do społecznej „miłości” wobec ludzi. To nie jest katolicka katecheza – to naturalistyczny humanitaryzm i psychologizm, w którym sakramenty, stan łaski, nawrócenie z grzechu i panowanie Chrystusa Króla nad narodami znikają, a w ich miejsce wchodzi koncert emocji i doświadczeń.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.