Portal LifeSiteNews relacjonuje strzelaninę w kościele Zwiastowania w Minneapolis, gdzie 23-letni Robert „Robin” Westman, cierpiący na zaburzenie tożsamości płciowej, zastrzelił dwoje dzieci i ranił 17 osób podczas szkolnej „mszy”. Sprawca, który następnie popełnił samobójstwo, pozostawił po sobie dzienniki pełne nienawiści do chrześcijaństwa, żydów i religii, a także żal za własną „transseksualną” decyzję: „Żałuję, że nigdy się nie zabiłem… Żałuję, że urodziłem się jako chłopiec”. Artykuł ujawnia rodzinne tło dramatu: matka Mary Grace Westman początkowo sprzeciwiała się „przejściu” syna, podczas gdy ojciec James Allen Westman aktywnie wspierał jego ideologiczne urojenia. Tekst jawi się jako próba rehabilitacji matki, obciążając ojca odpowiedzialnością za wspieranie zbrodniczych dewiacji syna.