Newman: fałszywy lekarz na chorobę modernistycznej apostazji
Portal Opoka informuje o artykule George’a Weigela, w którym przedstawia on nowo „kanonizowanego” Johna Henry’ego Newmana jako antidotum na współczesny ultramontanizm – rzekomo progresywny, a zarazem autorytarny. Autor powołuje się na rzekome podobieństwa między XIX-wiecznym ultramontanizmem a obecnymi tendencjami w strukturach posoborowych, wskazując na zwolnienia profesorów seminarium w Detroit jako przykład „autorytarnego progresywizmu”. Cała narracja stanowi klasyczny przykład modernistycznej dialektyki, gdzie fałszywy dylemat między skrajnościami służy przemyceniu rewolucyjnych tez.










