Łomża zawierza się modernistycznej fikcji patronatu „św.” Wawrzyńca
Portal Radio Nadzieja informuje o rzekomym ustanowieniu „św.” Wawrzyńca patronem Łomży na mocy dekretu z „Watykanu”. Prezydent miasta Mariusz Chrzanowski wyraża zadowolenie z przejścia „wszelkich procedur”, podczas gdy przewodniczący rady Wiesław Grzymała zapowiada „uroczystą sesję” w pierwszym kwartale 2026 roku. Artykuł powołuje się na kult „św.” Brunona z Kwerfurtu jako czciciela Wawrzyńca, twierdząc, iż miał on założyć pierwszą świątynię na wzgórzu zwanym obecnie jego imieniem.
Legalność fałszywego dekretu
Kluczowy problem stanowi próba nadania patronatu przez struktury okupujące Watykan. Żaden dekret wydany przez posoborowych uzurpatorów nie posiada mocy prawnej w świetle niezmiennego nauczania Kościoła Katolickiego. Jak przypomina Pius XI w encyklice Quas Primas: „Jeżeliby kiedy ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa”. Tymczasem współczesne „procedury watykańskie” są jedynie parodią prawdziwego procesu kanonizacyjnego, który wymagał nieomylnego orzeczenia prawowitego papieża.
Historyczne nadużycia i relatywizm
„Św. Brunon miał założyć kościół pod wezwaniem właśnie św. Wawrzyńca. Była to pierwsza świątynia chrześcijańska w okolicach Łomży”
Próba budowania ciągłości historycznej poprzez odwołanie do św. Brunona z Kwerfurtu jest szczególnie perfidna. Prawdziwy kult świętych zawsze zakładał communio sanctorum (obcowanie świętych) w ramach Mistycznego Ciała Chrystusa. Tymczasem posoborowa sekta, która odrzuciła wiarę w prawdziwą Obecność Eucharystyczną i zniszczyła liturgię, nie może rościć sobie praw do jakiegokolwiek dziedzictwa duchowego. Jak stwierdza św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice: „Piąta prawdziwa opinia jest taka, że Papież, który jest jawnym heretykiem, przestaje sam w sobie być Papieżem i głową”.
Kolaż apostazji władz świeckich
Szokująca jest gotowość samorządowców do uczestnictwa w tym bluźnierczym spektaklu. Prezydent Chrzanowski i przewodniczący Grzymała, akceptując patronat nadany przez heretycką sektę, stają się współuczestnikami apostazji. Pius IX w Syllabusie błędów potępia jako herezję twierdzenie, że „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła” (pkt 55). Tymczasem władze Łomży nie tylko nie bronią prawdziwej wiary, ale wręcz legitymizują antykościół.
Teologiczna pustka współczesnego kultu
Artykuł pomija całkowicie fundamentalne pytanie: jakim prawem struktury pozbawione ważnych święceń kapłańskich i apostolskiej sukcesji roszczą sobie prawo do ustalania patronatów? Św. Wawrzyniec, jako diakon męczennik, oddał życie za wiarę w prawdziwego Chrystusa-Króla, a nie za ekumeniczną karykaturę głoszoną przez posoborowych uzurpatorów. Jak czytamy w dokumentach Soboru Trydenckiego: „Ofiara Mszy świętej nie jest jedynie ofiarą chwały i dziękczynienia, czy też ucztą braterską, lecz prawdziwą ofiarą przebłagalną”. Tymczasem „msze” sprawowane w kościele na wzgórzu św. Wawrzyńca są jedynie parodią Najświętszej Ofiary.
Finansowanie duchowej trucizny
Końcowy apel o wsparcie portalu eKAI.pl demaskuje prawdziwe intencje całego przedsięwzięcia. Jak stwierdza św. Pius X w dekrecie Lamentabili sane: „Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej, tzn. jako obowiązujące w działaniu, nie zaś jako zasady wierzenia”. Zbiórka na „informacje z życia Kościoła” służy tak naprawdę finansowaniu antyewangelii głoszonej przez neoheretyków.
W obliczu tej duchowej katastrofy prawdziwi katolicy powinni zaśpiewać wraz z Piusem XI: „Tyś Królem chwały, Chryste!”, odrzucając cały ten modernistyczny teatr. Jedynym patronem Łomży – jak każdego miasta – może być tylko Chrystus Król, którego publiczne panowanie dziś się odrzuca, przygotowując drogę Antychrystowi.
Za artykułem:
01 listopada 2025 | 19:38Św. Wawrzyniec patronem Łomży (ekai.pl)
Data artykułu: 01.11.2025








