Portal Opoka relacjonuje śmierć Juliusa Jia Zhiguo, określanego jako „biskup” Zhengding, który zmarł 31 października 2025 r. w wieku 91 lat. Artykuł przedstawia go jako „wiernego sługę Bożego”, który „nie ugiął się przed chińskim rządem” i spędził 15 lat w więzieniu za lojalność wobec „Watykanu”. Wspomina się o jego konsekracji w 1981 r. przez „biskupa” Fan Xueyana, oporze wobec Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (CPCA) oraz licznych aresztowaniach i torturach. Autorzy podkreślają, że diecezja Zhengding pozostaje częścią „Kościoła podziemnego”, działającego bez uznania władz mimo porozumienia Pekin-„Watykan” z 2018 r.
Iluzja wierności w czasach apostazji
Rzekomy „heroizm” Zhiguo rozbija się o fundamentalną sprzeczność: jego lojalność wobec posoborowej struktury okupującej Watykan czyniła go współuczestnikiem modernistycznej rewolucji. Jak stwierdza św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici gregis:
„Moderniści (…) usiłują zniszczyć wszelki autorytet kościelny, chociaż udają, że go zachowują”
. Zhiguo, odrzucając kontrolę komunistycznego reżimu, jednocześnie uznawał zwierzchnictwo antypapieży – od Jana XXIII po Franciszka – którzy systematycznie niszczyli katolicką doktrynę poprzez ekumenizm, wolność religijną i kolaborację z reżimami prześladującymi Kościół.
Nieważność sakrów w „kościele podziemnym”
Konsekracja Zhiguo w 1981 r. przez „biskupa” Fan Xueyana budzi poważne wątpliwości co do ważności sakry. Jak przypomina dekret Lamentabili sane exitu:
„Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej, tzn. jako obowiązujące w działaniu, nie zaś jako zasady wierzenia”
. Tymczasem „Kościół podziemny” w Chinach od dziesięcioleci akceptuje posoborowe novum jak:
- Ekumeniczne porozumienia z Pekinem (2018), sprzeczne z nauczaniem Piusa XI (Quas Primas): „Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi […] tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”
- Udział w soborowej herezji wolności religijnej, potępionej w Syllabusie błędów Piusa IX (pkt 15, 77-79)
- Milczenie wobec zniszczenia tradycyjnej liturgii i sakramentów
Teologiczny bankructw „męczeństwa”
Artykuł pomija kluczową kwestię: prawdziwe męczeństwo wymaga śmierci za nienaruszoną wiarę katolicką, nie zaś za posłuszeństwo wobec modernistycznej sekty. Jak nauczał św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice:
„Prawa opinia jest taka, że Papież, który jest jawnym heretykiem, przestaje sam w sobie być Papieżem i głową”
. Zhiguo, cierpiąc za lojalność wobec antypapieży współpracujących z Pekinem, stał się mimowolnym narzędziem destrukcji – jego „heroizm” służył utrwaleniu iluzji, jakoby posoborowie było kontynuacją Kościoła Katolickiego.
Milczenie o nadprzyrodzoności
Najcięższym oskarżeniem wobec portalu Opoka jest całkowite zanegowanie nadprzyrodzonej misji Kościoła. Artykuł sprowadza działalność Zhiguo do poziomu oporu politycznego, przemilczając:
- Czy głosił niezmienną doktrynę o konieczności Wiary i Chrztu dla zbawienia (Mk 16:16)
- Czy sprawował ważne sakramenty według tradycyjnych rytyków
- Czy potępiał herezje posoborowe (ekumenizm, wolność religijną, kolegialność)
Jak przypomina Pius XI w Quas Primas:
„Państwa nie mogą odmawiać publicznej czci królującemu Chrystusowi, jeśli pragną utrzymać swą powagę i pomnożyć szczęście ojczyzny”
. „Kościół podziemny”, akceptujący relatywizm doktrynalny posoborowia, jest częścią problemu, nie rozwiązania.
Fałszywa dychotomia: Pekin czy antypapież
Sedewakantystyczna analiza demaskuje pozorny konflikt między reżimem chińskim a posoborowiem jako teatr mający ukryć istotę kryzysu: obie strony odrzucają społeczne panowanie Chrystusa Króla. Podczas gdy komuniści zwalczają zewnętrzne struktury, moderniści w „Watykanie” niszczą duszę Kościoła poprzez:
- Zawieranie heretyckich porozumień z reżimami prześladującymi katolików (por. umowa 2018)
- Promowanie „autonomii” lokalnych kościołów (co otwiera drogę schizmom)
- Zmniejszanie roli sakramentów na rzecz „dialogu” i „braterstwa”
Jak ostrzegał Pius IX w Syllabusie (pkt 39):
„Państwo jako źródło wszystkich praw posiada władzę nieograniczoną”
– doktryna realizowana zarówno przez chińskich komunistów, jak i posoborowych „reformatorów”.
Zanegowanie prawdziwego rozwiązania
Największym grzechem artykułu jest propagowanie iluzji, jakoby opór wobec reżimu komunistycznego wystarczał dla zachowania wiary. Tymczasem prawdziwi katolicy w Chinach powinni:
- Odrzucić zarówno kontrolę CPCA, jak i zwierzchnictwo antypapieży
- Zachować nienaruszoną doktrynę, liturgię i sakramenty sprzed 1958 r.
- Odrzucić ekumenizm i herezję wolności religijnej
Jak nauczał św. Paweł:
„Choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba głosił wam ewangelię odmienną od tej, którą otrzymaliście – niech będzie przeklęty!” (Ga 1:8)
. „Męczeństwo” Zhiguo, pozbawione obrony integralnego katolicyzmu, staje się jedynie tragicznym epizodem w historii apostazji.
Za artykułem:
Zmarł bp Zhiguo. Nigdy nie ugiął się przed chińskim rządem, pozostał wierny aż do śmierci (opoka.org.pl)
Data artykułu: 31.10.2025








