Portal LifeSiteNews (31 października 2025) relacjonuje wypowiedzi wiceprezydenta USA J.D. Vance’a, który podczas spotkania zorganizowanego przez Turning Point USA przyznał, że wychowuje dzieci w „wierze katolickiej” pomimo agnostycyzmu swojej żony Ushy, pochodzącej z hinduskiej rodziny. Vance wyraził nadzieję na nawrócenie małżonki, jednocześnie akceptując jej „wolną wolę” i podkreślając, że większość niedziel spędzają razem w „kościele”. Artykuł ujawnia całkowite zerwanie z niezmienną dyscypliną Kościoła dotyczącą małżeństw mieszanych.
Legalizacja świętokradztwa pod płaszczykiem „wolności”
„Postanowiliśmy wychowywać nasze dzieci jako chrześcijan” – deklaruje Vance, dodając, że jego żona „nie jest chrześcijanką i nie planuje konwersji”. Tym samym jawnie łamie Codex Iuris Canonici z 1917 roku, który w kanonie 1060 stanowi: „Severissime prohibetur ne matrimonium celebretur ante baptismum partis acatholicae” (Najsurowiej zabrania się zawierania małżeństwa przed chrztem strony niekatolickiej). Kanon 1065 zaś nakazuje: „Ordinarius locorum ne concedat dispensationem ab impedimento mixtae religionis (…) nisi (…) caute provideatur ut pars catholica ab apostasia secure sit et prolis educatio catholica” (Ordynariusz nie może udzielić dyspensy od przeszkody różności religii (…) chyba że (…) katolicka strona ma zabezpieczenie przed apostazją i katolickie wychowanie potomstwa).
„Usha jest bliższa księdzu, który mnie ochrzcił, niż może ja sam. Rozmawiają o tych sprawach” – przyznaje Vance, ujawniając, że jego żona utrzymuje kontakty z duchownym posoborowej struktury.
Jawna aprobata dla takiego stanu rzeczy przez cytowaną w artykule „Drugą Damę” pokazuje całkowite odejście od doktryny św. Piusa X, który w encyklice Pascendi dominici gregis potępił „fałszywą tolerancję” prowadzącą do indyferentyzmu religijnego.
„Wybór” wiary jako herezja modernizmu
Najbardziej szokujące jest przyzwolenie Vance’ów na rzekomy „wybór” dzieci dotyczący przyjęcia sakramentów. Usha Vance wyjaśnia na podcaście Meghan McCain: „Dajemy każdemu z nich wybór. Mogą zdecydować, czy chcą być ochrzczeni jako katolicy”. To jawne zaprzeczenie kanonowi 752 Kodeksu z 1917 roku, który zobowiązuje rodziców katolickich do „gravissima obligatione” (najcięższego obowiązku) wychowania potomstwa wyłącznie w wierze katolickiej.
„Nasze dwoje najstarszych dzieci chodzi do szkoły chrześcijańskiej. Nasz ośmioletni syn przyjął Pierwszą Komunię około roku temu” – chwali się Vance, ignorując fakt, że uczestnictwo w sakramentach w strukturach posoborowych – które zniekształciły obrzęd Mszy Świętej i teologię sakramentalną – może stanowić świętokradztwo.
Fałszywe nawrócenie w strukturach apostazji
Sam proces „nawrócenia” Vance’a budzi poważne wątpliwości. Jak przyznaje, przyjął „chrzest” w posoborowej sekcie po latach agnostycyzmu, co stoi w sprzeczności z kanonem 737 wymagającym „sufficientis probationis” (dostatecznej próby) dla dorosłych katechumenów. Co więcej, jego rzekoma wiara ogranicza się do mglistego „życzenia” nawrócenia żony, podczas gdy Kodeks z 1917 w kanonie 1325 nakazuje katolikom „vitare communicationem in sacris cum acatholicis” (unikać wspólnoty w rzeczach świętych z niekatolikami).
„Mam nadzieję, że pewnego dnia [Usha] zostanie poruszona tym samym, czym ja zostałem poruszony w Kościele. (…) Ale jeśli nie, to Bóg mówi, że każdy ma wolną wolę” – deklaruje wiceprezydent, ujawniając całkowite niezrozumienie katolickiej koncepcji łaski i wolnej woli.
Posoborowa zguba małżeńska
Cytowany w artykule dokument „Świętej Kongregacji Nauki Wiary” z 1966 roku to przykład modernistycznej infiltracji, która otworzyła furtkę dla dzisiejszego chaosu. Porównajmy to z prawdziwym nauczaniem Piusa XI w encyklice Casti connubii: „Małżeństwa mieszane, w których jedno z małżonków wyznaje prawdziwą wiarę, a drugie jest niekatolikiem, są zabronione przez prawo Boże i kościelne”. Tymczasem autorzy LifeSiteNews – podając się za obrońców ortodoksji – nie kwestionują samej zasady dopuszczalności takich związków, ograniczając się do mglistych zastrzeżeń.
„Kościół uważa za swój najuroczystszy obowiązek chronić i strzec daru wiary zarówno dla małżonków, jak i ich dzieci. I właśnie z tego powodu robi wszystko, co w jej mocy, aby katolicy nie wchodzili w związki małżeńskie z niekatolikami” – czytamy w cytowanym dokumencie, który jednak w praktyce sankcjonuje świętokradzkie praktyki.
Konsekwencje apostazji elit
Sytuacja Vance’ów to logiczny owiec posoborowego „ducha ekumenizmu” potępionego już przez św. Piusa X w dekrecie Lamentabili sane exitu (1907). Gdy władze świeckie jawnie propagują synkretyzm religijny („większość niedziel spędzamy w kościele” – przyznaje agnostyczka Usha), podczas gdy „pasterze” posoborowej sekty udzielają „sakramentów” dzieciom z małżeństw mieszanych – mamy do czynienia z realizacją masońskiego planu zniszczenia cywilizacji chrześcijańskiej opisanego w Syllabusie błędów Piusa IX (1864).
J.D. Vance, uczestnicząc w pseudosakramentach antykościoła i tolerując bałwochwalstwo żony, stał się żywym zaprzeczeniem słów Piusa XI z encykliki Quas primas: „Nie przez co innego szczęśliwe państwo – a przez co innego człowiek, państwo bowiem nie jest czym innym, jak zgodnym zrzeszeniem ludzi”. Jego „chrześcijańskie wychowanie” to farsa, gdyż – jak uczył ten sam papież – „człowiek nie może być naprawdę wiernym sługą Boga, jeśli nie czci Chrystusa jako Króla w swoim życiu prywatnym, rodzinnym i publicznym”.
Za artykułem:
JD Vance says his children are being raised Catholic, hopes wife Usha will convert (lifesitenews.com)
Data artykułu: 31.10.2025
