Katolicki ksiądz w tradycyjnych szatach liturgicznych z podniesionym krzyżem w środku zniszczonego krajobrazu ukraińskiego. Promienie boskiego światła przenikają przez mgliste chmury, symbolizując duchową walkę i zapomnienie o królowej Chrystusa.

Konflikt na Ukrainie jako przejaw odrzucenia Królestwa Chrystusowego

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny informuje o eskalacji rosyjskich ataków na Ukrainę, podając szczegóły użycia blisko 2,7 tys. dronów i pocisków w ciągu tygodnia. Prezydent Wołodymyr Zełenski podkreśla „terrorystyczny” charakter działań Kremla, dziękując jednocześnie zachodnim sojusznikom za wsparcie militarne i energetyczne. Artykuł utrzymany w konwencji świeckiej relacji wojennej pomija fundamentalne quaestiones (kwestie) moralne i teologiczne, redukując konflikt do wymiaru czysto politycznego.


Naturalistyczne pominięcie prawa moralnego

Komunikat całkowicie ignoruje katolicką naukę o bellum iustum (wojnie sprawiedliwej), sformułowaną przez św. Augustyna i rozwiniętą przez św. Tomasza z Akwinu. Brak jakiejkolwiek analizy zgodności działań rosyjskich z kryteriami:

słusznej przyczyny, właściwej intencji, kompetentnej władzy, ostatniego środka i proporcjonalności

co stanowi rażące zaniedbanie w ocenie moralnej konfliktu. Pius XII w przemówieniu z 1956 roku ostrzegał: „Żadna ludzka władza nie ma prawa wypowiadać wojny według własnego uznania”.

Brak potępienia zbrodniczych ataków na infrastrukturę cywilną w świetle nauki Leona XIII z encykliki Libertas, która stanowczo potępia „bezprawne naruszanie praw narodów”. Milczenie w kwestii moralnej oceny bombardowań przypomina raczej relację agencyjną niż głos Kościoła strzegącego prawa naturalnego.

Humanitarna herezja w miejsce nadprzyrodzonej perspektywy

Wypowiedź Zełenskiego cytowana w artykule:

„Dziękujemy wszystkim, którzy są z Ukrainą!”

demonstruje typowo modernistyczne przemieszanie porządku łaski i natury. Prezydent dziękuje wyłącznie rządom świeckim, w tym krajom otwarcie łamiącym prawo Boże (legalizacja aborcji, małżeństw homoseksualnych), bez najmniejszej wzmianki o modlitwie czy zaufaniu Opatrzności Bożej. Pius XI w Quas Primas nauczał nieodwołalnie: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym – oto jedyna droga do zbawienia narodów”.

Strategiczne sojusze z państwami promującymi kulturę śmierci (jak Niemcy, Kanada czy Holandia) pozostają w jaskrawej sprzeczności z ostrzeżeniami św. Piusa X przed „zgubnymi kompromisami z duchem świata” (Encyklika Pascendi). Artykuł legitymizuje tę kolaborację milczeniem.

Eschatologiczna ślepota wobec cierpienia

Redakcja nie podjęła tematu duchowego wymiaru cierpienia narodu ukraińskiego, pomijając:

  • Obowiązek wynagradzania za grzechy narodów
  • Wezwanie do pokuty i nawrócenia
  • Nadprzyrodzoną perspektywę Krzyża jako drogi zbawienia

co stanowi zdradę misji katolickiego dziennikarstwa. Św. Paweł Apostoł przypomina: „Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności” (Ef 6,12).

Brak jakiegokolwiek wezwania do modlitwy różańcowej – tradycyjnego oręża przeciwko wojnom – demaskuje sekularystyczne nastawienie autorów. Pius IX w bulli Ineffabilis Deus nazwał Różaniec „potężną bronią do obrony przeciwko wrogom wiary”.

Polityczny mesjanizm zamiast Królestwa Bożego

Koncentracja na militarnej współpracy z Zachodem przypomina niebezpieczną pokusę „zbawienia przez politykę”, którą Pius IX potępił w Syllabusie (propozycja 63). Ks. Feliks Sardá y Salvany w dziele Liberalizm jest grzechem przestrzegał: „Żadna ludzka potęga nie zastąpi łaski Chrystusowego Królestwa”.

Artykuł nie wspomina o:

  • Konsekracji Rosji Niepokalanemu Sercu Marji (prawdziwej, a nie fałszywej fatimskiej)
  • Potrzebie publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa
  • Grzechach narodów wołających o pomstę do nieba

redukując odpowiedź na wojnę do poziomu technokratycznych rozwiązań. To materialistyczne podejście stanowi zaprzeczenie słów Chrystusa: „Beze Mnie nic nie możecie uczynić” (J 15,5).

W świetle niezmiennej doktryny katolickiej żaden konflikt nie zostanie rozwiązany bez uznania Boskiego panowania Chrystusa Króla nad narodami. Jak nauczał Pius XI: „Odrzućcie panowanie Chrystusa, a społeczeństwo runie w otchłań” (Homilia z 1925 r.). Dopóki narody nie powrócą do prawdziwej katolickiej wiary, dopóty będą trwały nie kończące się wojny i konflikty – jako owoc odrzucenia prawdziwego Pokoju.


Za artykułem:
Ukraina: Rosja w tym tygodniu użyła ok. 2,7 tys. dronów i pocisków
  (gosc.pl)
Data artykułu: 02.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.