Portal eKAI (28 października 2025) relacjonuje uroczystość „bierzmowania” w parafii „Józefa Oblubieńca” w Lutyni, gdzie „metropolita wrocławski” Józef Kupny wygłosił „homilię” do młodzieży. Całość stanowi klasyczny przykład redukcji sakramentu do psychologicznego spektaklu w duchu soborowej rewolucji liturgicznej.
Nieprawowitość „sakramentu” w strukturze apostazji
Pierwsza zasadnicza kwestia dotyczy samej ważności obrzędu. Jak stwierdza Lamentabili sane exitu (1907):
„Sakramenty powstały w wyniku interpretacji, przez Apostołów lub ich następców, myśli i zamiarów Chrystusa pod wpływem i za zachętą okoliczności i wydarzeń”.
„Bierzmowanie” udzielane przez funkcjonariusza posoborowej struktury – wyświęconego wątpliwym rytem po 1968 roku – nie może być uznane za ważny sakrament. Sam „abp” Kupny, jak wszyscy „duchowni” neo-kościoła, nie posiada jurysdykcji pochodzącej od Chrystusa Króla, lecz od masonerii watykańskiej. Jak czytamy w Syllabusie błędów Piusa IX (1864):
„Kościół nie może być pozbawiony prawa nauczania, rządzenia i prowadzenia wszystkich do wiecznej szczęśliwości, którzy do Królestwa Chrystusowego należą, nie może zależeć od czyjejś woli”.
Naturalistyczna redukcja darów Ducha Świętego
Wypowiedź „abp” Kupnego demaskuje modernistyczną mentalność:
„Dary Ducha Świętego mają pomagać wam w dojrzewaniu do dojrzałej wiary (…). Jeśli mama kupi ci piękny pierścionek, nie chowasz go do szuflady, tylko z radością go nosisz. Tak samo jest z darami Ducha Świętego – nie można ich zamykać w sobie, trzeba z nich korzystać”.
To jawna herezja potępiona przez św. Piusa X w Pascendi Dominici gregis:
„Moderniści mieszają sferę naturalną z nadprzyrodzoną, redukując łaskę do psychologicznego przeżycia”.
Porównanie charismata do biżuterii to trywializacja sakramentu, który – według tradycyjnej teologii – wyciska niezatarte znamię i umacnia do męczeństwa, a nie służy „rozwiązywaniu życiowych problemów” w duchu terapii Gestalt.
Fałszywa eklezjologia i zanegowanie charakteru sakramentalnego
„Hierarcha” posoborowy powtarza typowy schemat neo-kościelnej katechezy:
„Chrzest święty gładzi grzech pierworodny i włącza nas do wspólnoty Kościoła. Najważniejszym wydarzeniem dzieciństwa jest Pierwsza Komunia Święta, która pozwala przyjmować Jezusa do serca w postaci chleba”.
To fundamentalne przekłamanie! Chrzest nie „włącza do wspólnoty”, lecz czyni nas dziećmi Bożymi (Jan 1:12). Pierwsza Komunia nie jest „wydarzeniem dzieciństwa”, lecz przyjęciem Boga-Człowieka pod postacią chleba. W posoborowym języku zanika ex opere operato – obiektywna skuteczność sakramentów – zastępowana subiektywnym przeżyciem.
Duch Święty jako narzędzie adaptacji doktryny
Szczególnie perwersyjna jest teza o rzekomym „głębszym zrozumieniu” przez Apostołów po Zesłaniu Ducha Świętego:
„Po zesłaniu Ducha Świętego Piotr potrafił dać świadectwo temu, czego wcześniej nie pojmował”.
To ewidentne nawiązanie do modernistycznej teorii ewolucji dogmatów, potępionej w Lamentabili (propozycja 64):
„Nauka chrześcijańska była z początku żydowską, lecz na skutek stopniowego rozwoju stała się najpierw Pawłową, następnie Janową, aż wreszcie grecką i powszechną”.
Duch Święty nie objawia nowych prawd (Jan 16:13), lecz utwierdza w depozycie wiary „raz przekazanym świętym” (Judy 1:3). Sugerowanie, że Apostołowie „nie pojmowali” męki Chrystusa przed Pięćdziesiątnicą, jest bluźnierstwem przeciwko ich trzyletniemu przebywaniu z Bogiem Wcielonym.
Milczenie o grzechu i obowiązku nawracania narodów
Najcięższym zarzutem jest całkowite pominięcie nadprzyrodzonego celu bierzmowania: umocnienia do walki z grzechem, światem i szatanem. W homilii brak:
– wezwania do zerwania z neopogańską kulturą
– ostrzeżenia przed przyjmowaniem „komunii” w rękę
– nakazu uczestnictwa w prawdziwej Mszy Świętej
– przypomnienia o obowiązku nawracania heretyków i schizmatyków
Jak nauczał Pius XI w Quas primas (1925):
„Państwa nie mogą się obejść bez Boga. Religią ich nie może być bezbożność i lekceważenie Boga”.
„Abp” Kupny przemilcza te prawdy, głosząc wygodny „duchowy rozwój” w oderwaniu od Regnum Christi – obowiązku podporządkowania wszystkich sfer życia władzy Chrystusa Króla.
Rytuał nieważny, intencja wątpliwa, owoc zatruty
Cała ceremonia to przykład posoborowego symulakrum:
1. Materia – użycie olejów konsekrowanych w wątpliwym rycie
2. Forma – słowa „Przyjmij znamię daru Ducha Świętego” zamiast tradycyjnej formy
3. Szafarz – „biskup” bez ważnych święceń
4. Intencja – dostosowanie do „ducha Soboru”, a nie udzielenie łaski
Młodzież otrzymuje nie łaskę, lecz iluzję uczestnictwa w „wspólnocie”, która dawno zerwała z Mystici Corporis Christi. Jak ostrzegał św. Robert Bellarmin:
„Jawny heretyk nie może być Papieżem ani członkiem Kościoła”.
Tym bardziej nie może ważnie udzielać sakramentów.
Za artykułem:
28 października 2025 | 11:40Abp Józef Kupny pyta młodzieży w Lutyni: „Co w waszym życiu zmieni bierzmowanie?”   (ekai.pl)
Data artykułu: 28.10.2025








