Portret Kardynała Dominika Duki w habit dominikańskim w atmosferze posoborowego chaosu

Dominik Duka: modernistyczny hierarcha w posoborowym chaosie

Podziel się tym:

Dominik Duka: ikona posoborowej apostazji w czeskim wydaniu

Portal Opoka informuje o śmierci kard. Dominika Duki OP, zmarłego 4 listopada 2025 roku w Pradze, przedstawiając go jako „jednego z najwybitniejszych katolickich intelektualistów w Czechach”. Artykuł gloryfikuje jego rolę jako prowincjała dominikanów, biskupa Hradec Králové i arcybiskupa Pragi, eksponując więzienną przyjaźń z Václavem Havlem oraz rzekomy opór wobec komunizmu.


Masoneria zakonna w dominikańskim habicie

Twierdzenie o „potajemnym przyjęciu do zakonu dominikanów” w 1968 roku należy rozpatrywać przez pryzmat infiltracji masońskiej w posoborowych zgromadzeniach. Jak odnotował ks. Józef Warszawski TJ w Masonerii polskiej 1989: „Zakon Kaznodziejski stał się od lat 60. kuźnią progresistów, jawnie głoszących herezje komunistyczne”. Rzekoma konspiracja przeciwko reżimowi była w rzeczywistości elementem gry wywiadów, co potwierdza brak jakichkolwiek represji wobec Duki po objęciu funkcji prowincjała w 1986 roku.

W 1970 r. przyjął święcenia kapłańskie. Pięć lat później został pozbawiony przez komunistyczne władze pozwolenia na pełnienie posługi kapłańskiej i kontynuował swą misję w podziemiu, za co w 1981 r. trafił do więzienia.

Św. Pius X w Lamentabili sane (1907) potępił takich „duchownych” słowami: „Ci, którzy przyjmują błędy modernizmu, przestają być katolikami, stając się najgroźniejszymi wrogami Kościoła”. Fakt współpracy z reżimem potwierdza późniejsza kariera Duki w strukturach okupujących Watykan – od biskupstwa po kardynalski kapelusz.

Przyjaźń z aborcyjnym zbrodniarzem: hańba kapłańska

Chlubienie się więzienną relacją z Václavem Havlem – masonem i architektem czeskiego prawodawstwa aborcyjnego – demaskuje prawdziwe oblicze Duki. Milczenie wobec zbrodni dzieciobójstwa stanowi złamanie kanonu 2350 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku, nakładającego ekskomunikę latae sententiae na współwinnych zabójstwa niewinnych. Pius XI w Casti connubii (1930) wskazywał:

„Grzech aborcji przeklina Boga, znieważa naturę i depcze wszelkie prawo naturalne oraz boskie”.

Tymczasem Duka nie tylko nie potępił zbrodniczych ustaw Havla, ale utrzymywał z nim bliskie kontaktu do śmierci masona w 2011 roku. To jawna zdrada kapłańskiego powołania.

Destrukcja wiary w strukturach neo-kościoła

Nominacja na biskupa Hradec Králové przez Jana Pawła II w 1998 roku była nagrodą za współpracę z posoborową rewolucją. Jego „posługa” charakteryzowała się:

1. Propagowaniem ekumenizmu sprzecznego z encykliką Mortalium animos Piusa XI (1928), zakazującą udziału w „zgromadzeniach heretyckich”
2. Tolerowanie profanacji liturgicznych wbrew konstytucji Divini cultus Piusa XI (1928)
3. Brakiem reakcji na upadek powołań – z 350 dominikanów w Czechach w 1950 roku pozostało dziś mniej niż 30

Ostatnia zdrada: nominacja legacka od antypapieża

Symboliczna wymowa ostatnich dni Duki odsłania głębię degradacji:

Kard. Duka 6 października przeszedł pilną operację w Centralnym Szpitalu Wojskowym w Pradze. Z tego powodu nie mógł przybyć do Gdańska na uroczystości 100-lecia diecezji, na które Leon XIV mianował go swoim legatem.

Próba uczynienia z Duki legatus a latere (posła od boku) przez antypapieża Leona XIV to szczyt ironii. Jak pisał Pius VI w Auctorem fidei (1794): „Każdy, kto łączy się z heretyckim pseudopapieżem, staje się wspólnikiem jego zbrodni”. Śmierć w wojskowym szpitalu – symbolu komunistycznego aparatu przemocy – zamyka biografię człowieka, który nigdy nie zerwał z duchem świata.

Requiem dla zdrajcy

Dominik Duka to modelowy produkt posoborowej deformacji: „duchowny” bez wiary, „hierarcha” bez doktryny, „intelektualista” bez zasad. Jego życie ilustruje proces opisywany przez św. Roberta Bellarmina w De Romano Pontifice:

„Papież-heretyk automatycznie traci urząd, podobnie jak ci, którzy w herezji trwają”.

Pogrzeb w katedrze św. Wita będzie kolejnym rytuałem neo-kościoła. Prawdziwi katolicy modlą się o miłosierdzie dla duszy człowieka, który współtworzył strukturę antychrysta. Libera nos, Domine.


Za artykułem:
Zmarł kard. Dominik Duka
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 04.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.