Ksiądz modlący się przed zamkniętym przejściem granicznym w Kuźnicy, na tle zniszczonej cerkwi i prześladowanych katolików białoruskich.

„Normalizacja” z reżimem Łukaszenki: gospodarka ponad moralnością w polityce „kościelnych” mediów

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny relacjonuje ponowne otwarcie drogowych przejść granicznych z Białorusią w Kuźnicy i Bobrownikach, zawieszone odpowiednio od 2021 i 2023 roku z powodu kryzysu migracyjnego i politycznych napięć. Decyzję uzasadniono „uszczelnieniem granicy” oraz presją podlaskich przedsiębiorców, którzy – według wojewody Jacka Brzozowskiego – „tracili majątki i dorobek życia” z powodu braku ruchu transgranicznego. Przedstawiciele służb (Straż Graniczna i Krajowa Administracja Skarbowa) zapewniają o gotowości do kontroli, w tym wdrożenia systemu Entry/Exit obowiązującego na granicach zewnętrznych UE. Artykuł pomija fakt, że Andrzej Poczobut – działacz Związku Polaków na Białorusi skazany przez reżim Łukaszenki na 8 lat łagru – nadal przebywa w więzieniu, zaś białoruski reżim kontynuuje prześladowania katolików.


Ekonomiczny utylitaryzm jako nowe credo

Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski otwarcie deklaruje priorytet „mikro- i makroekonomii” nad jakimikolwiek względami moralnymi czy solidarnością z prześladowanymi: „Przecież to jest i branża hotelarska, i branża gastronomiczna, i branża przewoźników. To jest wiele różnych elementów, które składają się na jedną całość”. Ta redukcja państwa do roli administratora interesów gospodarczych stanowi jawną zdradę katolickiej nauki społecznej, która – jak przypomina Pius XI w Quas primas – wymaga, by „stosunki w państwie układały się na podstawie przykazań Bożych i zasad chrześcijańskich tak w wydawaniu praw i w wymiarze sprawiedliwości, jak i w wychowaniu i wykształceniu młodzieży”.

Ewelina Grygatowicz-Szumowska z Porozumienia Polskich Przedsiębiorców Zjednoczony Wschód posuwa się do bluźnierczego porównania: „Przywrócenie ruchu transgranicznego w Podlaskiem jest dla regionu +jak tlen+”. Słowa te demaskują bałwochwalczy kult mamony, przeciwko któremu Chrystus ostrzegał: „Nie możecie służyć Bogu i Mamonie” (Mt 6,24 Wlg). Tymczasem w całym materiale brak jakiejkolwiek refleksji nad moralnymi kosztami „normalizacji” z reżimem systematycznie niszczącym Kościół katolicki na Białorusi.

Milczenie wobec prześladowań: zdrada chrześcijańskiego obowiązku

Artykuł wspomina o Andrzeju Poczobucie jedynie w kontekście technicznego powodu zamknięcia przejścia w Bobrownikach w 2023 roku, całkowicie pomijając trwającą martyrologię katolików za wschodnią granicą. Białoruski dyktator Aleksander Łukaszenka osobiście nadzoruje likwidację parafii, prześladowanie księży wiernych Rzymowi (jak bp Jozafat Bulhak) oraz zastępowanie katolicyzmu posłuszną mu „Białoruską Autokefaliczną Cerkwią Prawosławną”. Tymczasem „przedstawiciele służb” zajmują się wyłącznie wdrażaniem unijnego systemu Entry/Exit – technokratycznego narzędzia kontroli, które zastępuje rozeznanie sumienia.

Otwarcie przejść granicznych nasze państwo pokazuje, że jest to silne państwo, że jest to sprawne państwo, że mamy dobre służby, które potrafią nam zapewnić bezpieczeństwo.

To zdanie Grygatowicz-Szumowskiej odsłania czysto naturalistyczną wizję państwa, gdzie „siła” i „sprawność” mierzone są efektywnością administracji, a nie wiernością Bożemu prawu. Jakże daleko temu do nauczania Leona XIII w Immortale Dei: „Państwom tak samo, jak jednostkom, nie wolno bezkarnie żyć wbrew przykazaniom i bez Boga. (…) Kto rządzi, niech pamięta, że rządzi w imię Boga”.

Kryzys autorytetu: gdy „kościelne” media legitymizują apostazję

Fakt, że portal utożsamiany z katolicką misją relacjonuje tę sprawę bez najmniejszego odniesienia do katolickich zasad sprawiedliwości i miłosierdzia, świadczy o całkowitym wchłonięciu przez modernistyczną logikę. Brak jakiegokolwiek głosu lokalnego biskupa czy choćby przypomnienia modlitwy za prześladowanych współbraci w wierze dowodzi, że mamy do czynienia z kolejnym etapem dezintegracji posoborowej pseudo-struktury.

W świetle Syllabusa błędów Piusa IX (pkt 39, 56) decyzja o otwarciu przejść stanowi przykład:
1. Uznania państwa za „źródło wszystkich praw” (błąd 39)
2. Separacji Kościoła od państwa (błąd 55)
3. Przedłożenia „pokoju handlowego” nad obronę prześladowanych (błąd 64)

Teologiczny wymiar zdrady

Katastrofalne skutki tej decyzji sięgają głębiej niż gospodarka. Przez otwarte przejścia do Polski wkracza nie tylko „ruch towarowy”, ale również:
– Agentura reżimu Łukaszenki
– Wpływy rosyjskich służb specjalnych
– Ideologia prawosławnego autokefalizmu wroga katolicyzmowi

Milczenie „katolickich” mediów wobec tych zagrożeń przypomina grzech omissionis – zdrady przez zaniechanie. Jak przypomina św. Jan Chryzostom: „Milczenie wobec niesprawiedliwości jest współudziałem”.

W czasach, gdy białoruscy katolicy modlą się w podziemiu, a ich dzieci są indoktrynowane w szkołach, „normalizacja” stosunków z ich katami stanowi akt moralnego bankructwa. Jakże wymowne, że w 4-tysięcznej Kuźnicy – gdzie otwarto przejście – nie ma już parafii katolickiej, tylko modernistyczne „centrum dialogu” z prawosławnymi i muzułmanami.

Na koniec warto przypomnieć słowa Piusa XI z Divini Redemptoris: „Pokój Chrystusowy może zapanować tylko w Królestwie Chrystusowym”. Tymczasem decydenci – zarówno polityczni, jak i ci w „kościelnych” mediach – budują królestwo kompromisu z mocami tego świata.


Za artykułem:
Przejścia z Białorusią w Kuźnicy i Bobrownikach znowu otwarte
  (gosc.pl)
Data artykułu: 17.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.